6 miesięcy minęło, czyli dlaczego cieszę się że wpadłam
Historia jakich wiele: Była sobie Ona – ogromnie pragnąca rodziny. Był sobie On – trochę niedojrzały do jej marzeń. Była sielanka, potem problemy dorosłego życia, było rozstanie. Zostali z niczym. I nagle pojawiło się Ono. I mieli powód, żeby zawalczyć. Dlaczego cieszę się że wpadłam? Miałam fajny związek, w którym marzenie o rodzinie nie chciało się spełnić. Miałam też…